Jak się nie podchodzi do religii zbyt... konserwatywnie, jednym słowem jesteś tylko teoretycznie wierzącym, to ten filmik jest niesamowicie śmieszny. Aczkolwiek, ja za takimi nie przepadam, mam za dużo szacunku dla innych ludzi.
Jechałem dziś w przedziwnym autobusie. Było w nim absolutnie, kompletnie cicho. Ludzie wchodzili, cicho się rozglądali, jechali milcząc i cichutko wychodzili. Nie grała żadna muzyka, nawet telefony nie dzwoniły.
Konduktor słodko spał na tylnym siedzeniu i nikt nie chciał go budzić.
........................................
Młoda nauczycielka zaraz po studiach po raz pierwszy przyszła do nowej pracy. Na jej lekcję pokazowa przyszedł dyrektor i usiadł w ostatniej ławce za Jasiem. Młoda nauczycielka odwróciła się i napisała na tablicy zdanie "Ala ma kota".
- Dzieci, proszę przeczytać zdanie, które napisałam.
Tylko Jasio się zgłasza.
- Tak, Jasiu?
- Ale ma tyłek!
Nauczycielka zaczerwieniona:
- Jasiu, dostajesz uwagę!
A Jasiu zdenerwowany odwraca się do tyłu i mówi:
- To jak nie wiesz, to nie podpowiadaj!!!